ciekawe miejsca ostatnich czasów - vol. 3

Weekend nie tak długi i nie tak ciepły (jak to możliwe, że chodzicie już w krótkich rękawkach?!), ale wciąż bardzo przyjemny! Poczytane, obejrzane, spacer nad wodą był, nawet karkówkę upiekłam! - ale o niej następnym razem. W ferworze poszukiwań pracy i mieszkania przeplatanych naszym małym świętem, myśl

o blogu jakoś się ulotniła... Dlatego dziś zabieram Was w gości - do ciekawszych i intensywniejszych miejsc.

Na początek dziewczyna, którą polubiłam od razu, a jej pomysły na ciuchy zapisałam "do ulubionych" - Joulenka i jej blog nie tylko o szyciu to źródło nieskończonej inspiracji. Z pewnością zostanę na długo!

Zostając w temacie ubrań - jeśli szycie chwilowo Was przerasta (lub małżonek - podobnie jak ten daniszkowy - zwleka z zakupem maszyny), zajrzyjcie do Ani po przepis na tanie kupowanie... z Chin ;-) Niebieski Kangurek opowiada natomiast, jak skutecznie sprzedawać ciuchy (przy okazji - może ktoś chce kupić piękną suknię ślubną z kolorkiem?) i jak na nich oszczędzać. 

Dla posiadaczy smartphone'ów - ciekawa aplikacja Madam Sale. Przeglądając ciuchy w najpopularniejszych sklepach, dodajesz je do wirtualnej szafy i dostajesz informację za każdym razem, kiedy wybrany model jest w promocji. Jak dla mnie bomba, chociaż testowanie dopiero przede mną.

Żeby w tych ciuchach ładnie wyglądać, trzeba o siebie zadbać. Jak to zrobić w przyjemny sposób, radzi Gosia z Plantacji Pozytywnych Myśli.
  
Jako że nie samymi ciuchami blogger (i daniszka) żyje, łapcie coś konkretniejszego:

Darmowe narzędzia do tworzenia ładnych treści - kolaże, prezentacje, infografiki czy kartki okolicznościowe, czyli dla każdego coś łatwego.

Rudy lisek podaje natomiast bardzo przydatny (i nieskomplikowany) sposób na zabezpieczenie naszych zdjęć przed internetowymi "kradziejami". Polecam, korzystajcie z instrukcji!

Mam nadzieję, że odwiedzając te miejsca, spędzicie czas równie miło, jak ja! 

Dużo słońca na nowy tydzień życzy