Hej ho! Dziś post nieco później, bo dopiero poradziłam sobie z mieszkaniem. Ale mam już kawę, muzykę ("Walking on sunshine" - w sam raz na początek weekendu!) i czas na bloga :) Rzeczy, bez których nie mogę żyć - do dzieła!
Dzisiejsza lista nie będzie długa, bo w swoim mniemaniu jestem osobą, która zawsze sobie poradzi - nawet, kiedy jej czegoś brakuje. Nie do końca zawsze tak jest, ale takie myślenie daje mi trochę więcej sił. Wymienię zatem to, co uwielbiam, co daje mi sporo radości i pozwala się doładować.
1. słońce - uwielbiam czuć jego ciepło na buźce, podziwiać, jak wschodzi i zachodzi
2. motyle, ptaki, zieleń, przyroda i różniste jej dźwięki
3. kawa - najlepiej w jednym z trzech zestawów:
a) kawa + książka
b) kawa + łono natury
c) kawa + kojące rozmowy
Ok, mam mnóstwo różnych zdjęć. Żadne nie nadaje się do wklejenia pod ten punkt. Wierzę w Waszą wyobraźnię.
4. wieczory z ogniskiem i gitarą. Albo bez ogniska. niekoniecznie wieczorem.
No i oczywiście żagle, o których wspominałam tutaj przedwczoraj, więc powtarzać się już nie będę. Natomiast wychodząc poza kategorię rzeczy, czymś bez czego też ciężko mi funkcjonować, są znajomi i przyjaciele. Lubię przebywać z kimś. Niekoniecznie rozmawiać, bo mówić bez sensu nie lubię, a o mądrości czasem trudno. Po prostu być.
To chyba najważniejsze punkty. I jak zwykle - szczerość za szczerość. Wasza kolej w komentarzach :) Miłego weekendu!
Pozdrawiam,
PS: To już ostatni dzień wyzwania. Dziękuję wszystkim za odwiedziny, teraz statystyki pewnie polecą w dół... Ale co tam, dalej będę pisać. L'art pour l'art!
A - i nie kopiować mi zdjęć proszę! Moje ci one, jak wspomina regulamin!
A - i nie kopiować mi zdjęć proszę! Moje ci one, jak wspomina regulamin!
Bardzo wartościowa lista :) a o statystyki się nie martw, z pewnością ktoś pozostanie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wsparcie, oby tak było ;)
UsuńŚwietne zdjęcie motylka ♥
OdpowiedzUsuńDziękuję - to był wyjątkowo towarzyski motyl :)
Usuń