środa, 11 marca 2015

3 sposoby na...

 Muszę przyznać, że tematy marcowego wyzwania bardzo mi się podobają - są lekkie, sympatyczne i kreatywne. Zupełnie jak nadchodząca wiosna! Po wczorajszych domowych przetworach dziś kolej na 3 sposoby na...
przebiśniegi
Wiosno, podejdź bliżej!


Dzisiejsza notka będzie mało przydatna, gdyż nie znamy się osobiście. Jeśli kiedyś nadejdzie dzień, który to zmieni (byłby niesamowity!), odgrzebiecie ją i skorzystacie.

Tymczasem czysto teoretycznie dla Was i tylko szczerze dla mnie: 

3 sposoby na to, jak podejść daniszkę,

czyli co zrobić, żeby mnie sobie zjednać, udobruchać, namówić...


Sposób I: patrz mi prosto w oczy. Stąd płynie cała prawda, którą uczę się odczytywać.

Sposób II: Mówię mało i cicho, ale jeśli już chcę coś powiedzieć, pozwól mi na to i poświęć swoją uwagę.

Sposób III: Zapamiętuj. Co mówię, co lubię, co mnie złości, jaka jestem. Może uświadomisz mi kilka prawd o mnie samej.

Spróbujcie - może na odległość podziała równie skutecznie :)


Pozdrawiam









Post powstał w ramach blogowego wyzwania Uli.
Wyzwanie-blogowe_baner_200

2 komentarze:

  1. Jasno i czytelnie:) dziękuję za odwiedziny u mnie:) http://florysztuka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawa interpretacja :) Jak Cię kiedyś wypatrzę w tłumie będę wiedziała co robić ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Podskoczę z radości, jeśli zostawisz mi tu małe słowo wsparcia, rady bądź konstruktywnej krytyki!